Na Broniszach dziś duża podaż drobniejszej gruszki w cenach 40-60 zł za skrzynkę, ilości dużo większe niż w ubiegłych tygodniach i poprzednich latach o tej porze roku. Gruszki większego kalibru w przedziale cenowym 70-90 zł za skrzynkę W nocy ładowali się kupcy z dalszych okolic, od godziny 7.00 wyraźne zmniejszenie ruchu, już tylko klienci ze stolicy ładują mniejsze ilości towaru.
Po raz kolejny możemy też potwierdzić, że najlepszy ruch w alejce typowo malinowej.
Producenci narzekają na stagnację i brak większego zainteresowania towarem. Ceny Empire czy Prince'a notują dziś spadek o nawet 10 zł za skrzynkę w porównaniu do ubiegłych tygodni. Jeden z sadowników informuje, że otworzył chłodnię i stara się na siłę wypchnąć swój towar ceniąc skrzynkę za 17 zł, a chętnych i tak brak.