Gospodarstwo "Gifts of Volyn" (obwód wołyński, Ukraina) planuje rozpocząć sprzedaż jabłek z nowej uprawy w grudniu, podobnie jak w poprzednich latach, ale bliżej zimy będzie działać zgodnie z warunkami rynkowymi, które mogą ulec zmianie.
Opowiedziała o tym dyrektor farmy Marina Eleva.
„Teraz w warunkach wojny nie jest jasne, co stanie się na rynku. Nie jest jasne, jaka będzie siła nabywcza ludzi. Dlatego niczego jeszcze nie planujemy” – wyjaśnił kierownik. „Być może będą potrzeby w innych regionach, a wtedy je tam wyślemy”.
Zwykle „Gifts of Volyn” przechowuje zbiory do grudnia i sprzedaje prawie do początku przyszłego lata.
Nie ma problemów ze sprzedażą jabłek na Wołyniu, ponieważ sadów jest niewiele, poza tym nawiązano kontakty z regionalnymi sieciami supermarketów, które odbierają prawie całe plony z gospodarstwa.
Źródło:EastFruit