Według Stowarzyszenia Afrucat, Hiszpania będzie produkować najmniejszą ilość owoców w ciągu ostatnich 40 lat z powodu szkód spowodowanych przez mróz na początku kwietnia, szczególnie w owocach pestkowych w dolinie rzeki Ebro, jednym z najważniejszych obszarów produkcji słodkich owoców w Europie , a także w Katalonii i Aragonii.
Dyrektor generalny Afrucat, Manel Simon, powiedział, że producenci muszą bardzo dobrze zaplanować lato w obliczu spadku produkcji. Powiedział również, że ma nadzieję, że hiszpańskie firmy nadadzą priorytet eksportowi, wysyłając swoją produkcję do najbliższych miejsc docelowych i że nastąpi znaczny spadek eksportu do krajów trzecich.
W rzeczywistości, według Simona, oczekiwania są takie, że pierwszeństwo będą mieli ci duzi nabywcy, którzy biorą pod uwagę jakość produktu i 35-45% wzrost kosztów produkcji, jaki nastąpił w tym roku, ze szkodą dla spekulacyjnych miejsc docelowych, które interesują tylko ceny.
Sezon rozpocznie się w najbliższych dniach wraz z przybyciem pierwszych brzoskwiń i nektarynek z południowej Hiszpanii. Skutki mrozów nie będą widoczne w pierwszych tygodniach. Teoretycznie brak towaru będzie odczuwalny w czerwcu, kiedy rynki zaopatrują się w owoce doliny rzeki Ebro.
Według Afrucat, wpływ na jabłka i gruszki będzie mniejszy, ponieważ mróz nie dotknął tej uprawy tak bardzo, a rolnicy mogli zastosować zabiegi. Jednak sektor będzie musiał poczekać kilka tygodni do nadejścia upałów, aby zobaczyć, jaki procent owoców został uratowany, ponieważ zimno spowodowało, że jabłka i gruszki spadają z drzew.
Źródło:Segre.com