Jest jeszcze za wcześnie na ostateczną ocenę, ale wydaje się, że fala zimna, która nawiedziła Francję na początku kwietnia, spowodowała mniej szkód niż w 2021 roku.
Ulga dla wielu producentów, którzy są głęboko naznaczeni ubiegłoroczną katastrofą i nadal będą czujni do maja.
Sandrine Gaborieau z National Apple Pear Association uważa, że mróz musiał mieć wpływ na niektóre sady jabłkowe, ale wyciąganie wniosków na ten sezon byłoby zbyt przedwczesne. „Na razie nie ma powodów do paniki, zwłaszcza że po zeszłorocznym epizodzie mrozu sadownicy wzmocnili swoje środki ochrony przed mrozem. Jest zatem zdecydowanie za wcześnie na sporządzenie raportu. Teraz trzeba pilnować sadów, ale nadchodzące żniwa nadal mogą być absolutnie satysfakcjonujące. Będzie to zależało od warunków pogodowych, które nadejdą. Biorąc pod uwagę etap kwitnienia drzew, wszystko powinno być w porządku, o ile nie będzie innego epizodu mrozu.”
Źródło:Freshplaza