poniedziałek, 25 listopad 2024
Świat: "Sadowniku , nie chowaj głowy w piasek!"

Nieuniknione jest przejście na mniejszą ilość środków chemicznych. Każdy, kto myśli, że tak nie jest, „chowa głowę w piasek”. Rob van Lint, przewodniczący CTGB, rozmawiał  z przewodniczącym Holenderskiej Organizacji Sadowników Ronem Muldersem. 

CTGB jest organizacją

Jako niezależny organ administracyjny (ZBO), Ctgb odpowiada za wdrażanie ustawy o środkach ochrony roślin i produktach biobójczych (Wgb). Jest zatem niezależną organizacją wdrażającą i dlatego nie podlega ministrowi. Zarząd składa się z dziewięciu osób, a przewodniczącym jest Rob van Lint. Pozostałych ośmiu członków to eksperci w określonych dziedzinach, wszyscy eksperci merytoryczni z szerokim doświadczeniem. Ludzie chcą niezależnej oceny; praca członka Rady odbywa się zatem „bez żadnych obciążeń i konsultacji”. Na przykład są ludzie, którzy są bardzo dobrze poinformowani o systemach upraw i zdrowiu upraw, ale są też członkowie, którzy wiedzą wszystko o toksykologii człowieka i zagrożeniach w dziedzinie środowiska i jakości wody. Uczelnia również losuje jeden dwa razy w rokudzień na wizytę roboczą, aby lepiej poznać praktykę w sektorze. Na przykład Rada odwiedziła sektor owoców w listopadzie 2021 r.; Był to ciekawy dzień zorganizowany przez NFO.

Zadanie i metoda pracy Ctgb

Rob van Lint: „Naszym głównym zadaniem jest ocena, czy produkt jest bezpieczny dla ludzi, zwierząt i środowiska. Robimy to na podstawie kryteriów naukowych. Dokonywanie oceny jest procesem długotrwałym i odbywa się w ramach europejskich, które ostatecznie zostały ustalone przez polityków. Opowiadamy się za rzetelnością i fachową wiedzą. Osiągnięcie redukcji użycia środków chemicznych jest ogromnym zadaniem, jest to życzenie społeczne i polityczne. Ostatecznie sektor musi stworzyć własne przyszłe możliwości. Zaczyna się od inwestuj w inne systemy uprawy, które są mniej zależne od zasobów. Ctgb zdaje sobie sprawę, że zawsze będziesz potrzebować zasobów”.

Dopuszczenie nowych zasobów

Jak właściwie działa autoryzacja zasobów? Van Lint: „W tym procesie należy rozróżnić substancje czynne od gotowych produktów. Jeśli chodzi o substancje czynne: ocena odbywa się w Europie. Substancje czynne są zatem dopuszczone na szczeblu europejskim. UE poświęca czas na ocenę, czy substancji czynnej udzielane są organizacjom państw członkowskich podobnym do Ctgb. Następnie Europa decyduje, czy substancja może zostać dopuszczona. Ctgb jest głównym „graczem” w tym zakresie; Holandia ocenia około połowy nowych substancji czynnych. Ctgb jest dlatego postrzegana jako wiodąca w Europie.Aby móc ocenić substancję, potrzebna jest również wiedza praktyczna: trzeba umieć ocenić, w jaki sposób substancja jest używana. Wiedza ta jest dostępna w Ctgb i jest utrzymywana i uzupełniana praktycznymi wycieczkami.

Następnie wnioskodawca może podjąć decyzję o sformułowaniu substancji w środku ochrony roślin i wystąpić o zezwolenie na ten środek; produkt ten jest następnie dopuszczony do obrotu na szczeblu krajowym. Naturalnie istnieje również międzynarodowa koordynacja zasobów wszystko po to by mieć jak największą harmonizację”.

 

Ron Mulders: „Myślę, że zatwierdzenie nowego produktu zajmuje dużo czasu. Czy nie można tego zrobić szybciej?” Rob van Lint: „Długi czas realizacji to zrozumiała skarga użytkowników. Widzę też możliwości, aby to skrócić”.

Obecnie między np. oceną skuteczności działania substancji a oceną wpływu na człowieka upływa czasem sporo czasu. Pod koniec tego roku Ctgb będzie pracować w zespołach multidyscyplinarnych, aby te dochodzenia były prowadzone bardziej jednocześnie. Van Lint: „Zamierzamy wyeliminować martwy czas. Jednocześnie musisz zdać sobie sprawę, że są to bardzo obszerne badania, których ocena po prostu wymaga czasu. I czy zdajesz sobie sprawę, że wnioskodawcy często potrzebują również dodatkowego czasu, aby odpowiedzieć na dodatkowe pytania."

Zielone zasoby

Obecnie nie ma definicji zielonych zasobów. Należy to zrobić w trybie pilnym, ponieważ zielone zasoby odgrywają rolę w modernizacji pakietu zasobów. Van Lint kontynuuje: „Oczywiście należy również oceniać ekologiczne produkty. Być może można by pracować z dostosowanymi kryteriami dla niektórych produktów. Oprócz wpływu na ludzi i środowisko określa się również, czy produkt naprawdę działa. Skuteczność to suma zarówno pozytywnych, jak i negatywnych skutków produktu.Produkt ekologiczny generalnie ma mniej negatywnych skutków.W takim przypadku można zaakceptować niższą skuteczność, ale skuteczność musi być zawsze znacząca w porównaniu z nietraktowaną.I ta skuteczność musi być potwierdzona badaniami. Kryteriów jako Ctgb nie określamy, ale możemy oczywiście doradzać w tej sprawie na arenie politycznej”.

Rozwój

Rob van Lint już rozpoczął wywiad od stwierdzenia, że ​​sektor musi iść wraz z rozwojem. Kończy również tym: „Potrzebny jest dobry pakiet zasobów, aby móc uprawiać owoce. Bez tych zasobów uprawa jest prawie niemożliwa; sektor ekologiczny interweniuje również w przypadku chorób i szkodników, choć przy użyciu innych zasobów. Dlatego zasoby pozostają konieczne Ale wdrożenie będzie inne. Więcej uwagi trzeba będzie poświęcić odporności i zapobieganiu. Trzeba będzie wprowadzić inne środki. To wymaga wielu badań. Radzę zainwestować w to; nie szukaj ścieżki, aby móc zachować to, co tam jest. Wszyscy wiemy, do czego to może doprowadzić i mam nadzieję, że nie będziemy mieli podobnego problemu z ochroną upraw, jak z azotem”.

Ron Mulders: „Ostatnie pytanie: jak postrzegasz uprawę organiczną? Stosowanych jest tam również wiele produktów. Czasami z innym zezwoleniem, ale skutecznym jako środek ochrony roślin”.

Van Lint: „Myślę, że ważne jest, aby ten sam ruch miał miejsce w uprawach ekologicznych w kierunku mniejszego obciążenia dla ludzi, zwierząt i środowiska. Ruch musi zostać zmieniony przez cały sektor. Oznacza to, że można również krytycznie odnosić się do tego, co dzieje się w uprawach ekologicznych. Ostatecznie każdy hodowca musi być w stanie prowadzić biznes z zyskiem”. 

Źródło: NFO.nl

Log in or Sign up