Od 19 kwietnia sadownicy nie mogą dokonać ubezpieczenia swoich sadów przed gradem z dopłatą z budżetu państwa. Pieniędzy na ubezpieczenia miało nie zabraknąć. w związku z powyższym zwróciliśmy się do MRiRW Wsi z prośbą o reakcję. Przypominamy, iż już na początku marca zwróciliśmy się do Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z prośbą o interwencje w sprawie reakcji i pilnej interwencji, aby stworzyć kolejną możliwość ubezpieczenia upraw od przymrozków wiosennych oraz aby jak najszybciej uruchomić ubezpieczenia od gradu po optymalnych stawkach.
Jak Dariusz Mamiński z Wydziału Prasowego Departamentu Komunikacji i Promocji w MRiRW. poinformowal portal "SadyOgrody" :
Jeśli ubezpieczyciel zgłosi potrzebę, zostaną uruchomione dodatkowe pieniądze na ubezpieczenie upraw
- Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi zawarł z ośmioma zakładami ubezpieczeń umowy w sprawie stosowania w 2023 r. dopłat ze środków budżetu państwa do składek ubezpieczenia upraw rolnych lub zwierząt gospodarskich na łączną kwotę 920 504 tys. zł. Wszystkie zakłady ubezpieczeń, z którymi zawarte zostały umowy mają w ofercie ubezpieczenia od ryzyka wystąpienia gradu. Jednakże oferta zakładów ubezpieczeń może być zindywidualizowana w zależności od oceny ryzyka ubezpieczeniowego, regionu, prognoz pogody i innych czynników analizowanych przez ubezpieczycieli
- W przypadku wykorzystania przez zakład ubezpieczeń przyznanego w umowie limitu dopłat i zgłoszeniu przez zakład potrzeby zwiększenia tego limitu, zostaną uruchomione dotychczas nierozdysponowane środki z rezerwy celowej poz. 30 na ubezpieczenie upraw rolnych i zwierząt gospodarskich w kwocie 200 mln zł - poinformował Dariusz Mamiński z Wydziału Prasowego Departamentu Komunikacji i Promocji w MRiRW.
Natomiast Rzecznik Prasowy Państwowego Zakładu Ubezpieczeń przedstawił wyjaśnienie iż: Ubezpieczyciele co roku określają podział dotacji Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi między sezonem wiosennym i jesiennym. Oprócz tego dzielą przyznane środki na poszczególne uprawy i ryzyka, tak by optymalnie je wykorzystać i by oferować dotowane ubezpieczenia rolne wszystkim zainteresowanym grupom producentów bez faworyzowania lub wykluczania którejkolwiek z nich.
Eksperci PZU pracują nad założeniami podziału tych środków oraz strategii w zakresie terminu rozpoczęcia sprzedaży dla poszczególnych ryzyk i upraw na początku roku i nie mogą przewidzieć warunków pogodowych na dwa miesiące do przodu. Nie jest to wykonalne przy obecnym stanie nauki. Aby dokładnie ocenić stan drzew owocowych po przezimowaniu, a co za tym idzie wydajność upraw, najlepiej poczekać aż do zakończenia przymrozków - sugerujemy to naszym klientom, jednak nie zabraniamy zawierania ubezpieczeń wcześniej.
Sprzedaż dotowanych ubezpieczeń, chroniących sady przed szkodami spowodowanymi gradobiciem, ruszyła 20 marca (wtedy to wszyscy zainteresowani sadownicy mogli skorzystać z naszej oferty) i trwała aż do wyczerpania określonego wcześniej limitu (19 kwietnia).
Jednocześnie PZU przekazało, że nadal można ubezpieczać owoce krzewów owocowych. Limit na ubezpieczenia dotowane tych owoców jeszcze się nie wyczerpał.
Źródło: https://www.sadyogrody.pl/prawo_i_dotacje/104/pzu_i_mrirw_tlumacza_sie_z_braku_mozliwosci_ubezpieczenia_od_gradu