Greckie gruszki zostały prawie w pełni zebrane na ten sezon, mówi Paris Karastergios, koordynator importu-eksportu greckiego eksportera produktów Kastargiou P. Bros SA: „Zakończyliśmy zbiory naszych gruszek w około 90% zebranych, z zaledwie kilkoma partiami pozostałych owoców. W chwili obecnej zbiór trwa nadal z odmianami:. Highland, Sissy i Williams. Jeśli chodzi o jakość, w tym sezonie grecka pogoda sprzyjała gruszkom. Nie było większych szkód spowodowanych przez mrozy podczas kwitnienia, co było naszym głównym problemem w zeszłym roku. Ponadto w okresie zbiorów, który trwał od 20.07 do 22.08, nie było opadów deszczu, a temperatura nie przekraczała 35 stopni Celsjusza, więc nie mieliśmy też gruszek poparzonych słońcem.
„Nasze główne odmiany na eksport to Coscia, znana również jako Ercolini i Santa Maria. Oferujemy również gruszki Blanquilla, które może nie są tak znane w północnej części Europy. Jest to jednak najlepiej sprzedająca się gruszka na rynku krajowym, a także bardzo ceniona w Izraelu. Jeśli chodzi o wolumeny, pracujemy bardziej z gruszkami Santa Maria, a potem Blanquilla. Coscia to odmiana, która nie jest uprawiana tak często jak w poprzednich latach, ponieważ większość hodowców zastępuje ją Santa Maria”, wyjaśnia Karastergios.
„Różne odmiany lepiej sobie radzą w różnych miejscach; z Santa Maria doceniona zarówno w Europie, jak i na Bliskim Wschodzie. Wszystkie nasze odmiany eksportujemy do Izraela i Jordanii, a Santa Maria jest również eksportowana do Czech, Bułgarii, Libanu i Arabii Saudyjskiej. Coscia jest bardzo ceniona w Arabii Saudyjskiej i Zjednoczonych Emiratach Arabskich, gdzie rozpoczęliśmy eksport w tym sezonie”.
Podobnie jak wiele innych krajów europejskich, Grecja również boryka się z niedoborem siły roboczej. Doprowadziło to do wyższych kosztów zbiorów, ale w końcu Kastargiou udało się to wszystko zrobić: „Głównym wyzwaniem dla naszych hodowców do tej pory było znalezienie pracowników do procesu zbioru. W każdym regionie Europy występuje znaczny brak personelu do kompletacji. Nie inaczej jest w przypadku Grecji, ponieważ większość pracowników, którzy zbierali owoce w zeszłym roku, w ogóle nie przyjechała do Grecji lub wolała inne zawody, głównie w turystyce. Ta kwestia doprowadziła do opóźnień w kompletacji i wyższych kosztów, co z kolei doprowadziło również do wyższych cen. W końcu hodowcy musieli znaleźć pracowników z niektórych ośrodków dla uchodźców, które znajdują się w pobliżu naszego regionu produkcyjnego, a zbiór dobiegł końca”.
Kastargiou bardzo chciałby, aby ich gruszki dotarły do nowych miejsc w tym sezonie. „Już próbujemy wejść na rynek Omanu z Santa Maria i Egiptu z gruszkami Coscia, jednocześnie wzmacniamy nasze relacje z naszymi lojalnymi klientami w Izraelu. Innym interesującym rynkiem dla Santa Maria są Niemcy, gdzie gruszki Santa Maria spożywane są wczesną jesienią, zanim przejdą na gruszki konferencyjne. Sezon będzie w pełnym rozkwicie we wrześniu-październiku i potrwa do lutego w przypadku Santa Maria i końca maja w przypadku Blanquilla, więc mamy czas na omówienie z potencjalnymi klientami możliwości współpracy.” Karastergios podsumowuje.
„Na koniec pracujemy nad rozszerzeniem naszego kalendarza produktów o kilka dodatkowych odmian, takich jak Williams Bon Chretien, czyli gruszka o długim okresie przydatności do spożycia i odporności na dłuższe czasy tranzytu, aby dotrzeć do miejsc na Dalekim Wschodzie”.
Źródło:freshplaza