Ze względu na klimat, położenie i niedostatek ziemi Singapur produkuje bardzo mało świeżych owoców. W rezultacie kraj opiera się głównie na imporcie. Jest to również główny powód, dla którego rząd Singapuru obecnie naciska na inicjatywę 30/30, aby zbudować zdolność przemysłu rolno-spożywczego do zaspokojenia 30% potrzeb żywieniowych lokalnie i w sposób zrównoważony do 2030 r.
„Osobiście uważam, że jest to bardzo ambitna inicjatywa. Niemniej jednak Singapur musi gdzieś zacząć, aby zapewnić bardziej zrównoważone bezpieczeństwo żywnościowe dla kraju. Myślę, że inicjatywy takie jak uprawa wertykalna i hydroponiczna oraz rozwój większej liczby produktów roślinnych są właściwym kierunkiem i stopniowe kroki w kierunku tej wizji” – powiedział Roger Chua z 3YY Fresh.
Od 2021 roku, kolejno, największy wolumen importu owoców z czterech największych krajów kształtuje się następująco: Chiny, Malezja, Australia i USA (przesunięte z pierwszego miejsca). Odnotowując te tendencje, 3YY Fresh zaobserwowało trend spadkowy importu owoców z USA do Singapuru. Jest też tak, że w tym roku 3YY Fresh sprowadziło więcej owoców z Chin. Kluczowymi produktami firmy są tegoroczne jabłka Fuji, Hami Melon i Shine Muscat.
Roger stwierdził: „Owoce importowane z Chin wykazują tendencję wzrostową na rynku singapurskim przez ostatnie dwa lata. Pandemia może być katalizatorem, który przyspieszył ten trend, wspierany przez dwa fundamenty: jakość owoców z Chin poprawia się i dużą rolę pełni odległość geograficzna między Singapurem a Chinami. Pandemia zakłóciła nasz globalny łańcuch dostaw, co zmusiło importerów do pragmatycznych działań w celu importowania większej ilości owoców z tego regionu. Niedawny wzrost kursu amerykańskiej waluty również spotęgował ten trend, ponieważ coraz więcej importerów skłania się ku krajom spoza USA. To są hipotezy, które mogą wyjaśnić rosnący trend importu chińskich owoców do Singapuru. Jest to również zgodne z naszymi ogólnymi obserwacjami w terenie”.
W porównaniu z innymi krajami azjatyckimi Singapur ma niewielką populację, ale jest bardzo ważnym węzłem logistycznym. Dlatego wielu międzynarodowych sprzedawców owoców uważa Singapur za centrum importu i eksportu, a nie rynek docelowy.
Pytając, ile owoców jest redystrybuowanych z Singapuru, Roger powiedział: „Trudno mi skomentować, jaki wolumen jest redystrybuowany do innych krajów sąsiednich. Jestem prawie pewien, że Malezja, a następnie Tajlandia, są zdecydowanie najlepszymi miejscami docelowymi redystrybucji owoców z Singapuru. Wynika to przede wszystkim z połączonego zaplecza między tymi trzema krajami”.
W ostatnich latach kraje Azji Południowo-Wschodniej wykazują silny wzrost handlu owocami. Mówiąc o tym, Roger wspomniał: „Bez wątpienia Wietnam jest najszybciej rozwijającym się rynkiem importu owoców. Następnym będą Filipiny.”.
Źródło:Freshplaza